Autor: ~Zuza
czyżby niedoszły mąż się zdenerwował i łomot spuścił? zapowiada się ciekawie tylko częściej proszę dodawać posty
View ArticleAutor: ~Micia
Lubie czytać te historię ! Ale stanowczo zbyt rzadko dodawane są nowe wiadomości !!!
View ArticleAutor: ~Melka
Potwierdzam! Też lubię podczytywać bloga, ale zdecydowanie za długo muszę czekać na kolejnego posta
View ArticleAutor: ~Asia
Zgadzam się z podejrzeniami Zuzy, że to niedoszły mężuś odegrał się tak jak go w domu wychowano…ciekawa jestem jak to się dalej rozwinie i czy powróci temat Tomka, bo dawno nic o nim nie było napisane.
View ArticleAutor: ~Magdalena
Proszę naprawdę częściej umieszczać posty, bo się zapomina co było wcześniej, a za niedługo zapomnę tu zaglądać…;). Wchodzę raz na tydzień i przeważnie nic nowego. Blog jednak powinien byc pisany...
View ArticleAutor: ~Ania
A już miałam rezygnować z tego bloga… Jednak weszłam i nie żałuję, mam tylko nadzieję, że nie trzeba będzie czekać na ciąg dalszy tak długo… Pozdrawiam i życzę dobrej weny twórczej (i względnie szybkiej)
View ArticleAutor: ~Natalia
wrociłam właśnie z wakacji a tu taka notka! czekam na dalszy ciąg, obstawiam, że maczał w tym palce Owais
View ArticleAutor: ~M
Karmelkova pobita? Mało to interesujące. Brak weny i pomysłów? Dlaczego, jeżeli Muzułmanka chce odejść to od razu coś jej się musi stać? Tendencyjne, mało pomysłowe, nudne, przewidywalne… chyba takie...
View Article
More Pages to Explore .....